Zlot Św. Jerzego
Odbył się dnia dwudziestego
Chociaż z początku ciepło nie było
Miasteczko Tłuściec w końcu słońce nawiedziło.
Z początku rozkaz czytany przez Ewę
I w końcu ta gra się wielka odbyła
Z pewnością każdego choć trochę zmęczyła.
A po powrocie na miejsce noclegu
Dano do jedzenia nam coś ciepłego
Gdy już zjadłyśmy ten pyszny obiadek
Poszłyśmy sobie troszkę pośpiewać.
Potem harce, zadań robienie
Kiedy już wróciłyśmy do szkoły
Czas przyszedł na przeróżne warsztaty.
Jedna wybrała ciasta pieczenie
Druga zaś masaż lub wywiadów robienie
Gdy już się wszystkie zajęcia skończyły
Przyszedł czas na kolacji jedzenie.
‘’Smoków” swoich poznałyśmy
Na koniec dnia podsumowanie
I w końcu spaaaanie …
Rano pobudka o 7:30
Śniadania jedzenie
I oczywiście Msza Święta w kościele
Tam odśpiewanie „Modlitwy Harcerskiej”.
Kiedy już w szkole się znalazłyśmy
O harcach wczorajszych rozmawiałyśmy:
Czy może się nam podobały …
Czy tak w ogóle udane były…